One powiedziały, że Matthew zakochał się w innej kobiecie i wyjechał,
żeby z nią być. - W oczach Chloe odbiła się cała groza tego wspomnienia. - No i potem mamusia umarła, a one mówią, że to przez niego. Zuzanna pomyślała, że to może wyjaśniać motywację wcześniejszego zachowania dziewcząt - czyż jej własne podejrzenia nie biegły w tym samym kierunku? Były takie młode i takie rozżalone, ale ona? Dorosła kobieta, doświadczona terapeutka... Gdybyż wszystko na tym się zatrzymało! Ale przecież wydarzyło się coś jeszcze - oskarżenie Matthew o molestowanie Imogen. Nikt nie wie- 332 dział, jak postąpić w tej sprawie, może z powodu ciągłych wątpliwości. Przecież gdyby Sylwia była przekonana, że to prawda, nie pozwoliłaby mu zbliżyć się na milę do wnuczek. Teraz w tunelu ukazało się światełko. Bo jeśli Matthew nie zawinił w tamtych drobniejszych sprawach, jeśli córki Karo po prostu go wrobiły (wrobiły! co za okropne słowo!), to ten zarzut też mógł okazać się lipą. Jednakże Flic opisała zadrapania siostry - wspomniała o krwi i siniakach. I chociaż Imo nie zgadzała się na rozmowę z policją, została zbadana przez ich lekarza. Więc jeśli nie było żadnej napaści, to... Zuzannie głowa pękała od tego wszystkiego. Znów przypomniała sobie tamto straszne urządzenie ze skóry i stali. A także rysunki. Może stały się podłożem, na którym w zbyt wcześnie rozbudzonym umyśle wy-kiełkowała obsesyjna nienawiść do Matthew, a kto wie, czy nie do wszystkich mężczyzn? W tym stanie ducha można znieść nawet samookaleczenie, jeśli w ten sposób miałoby się ukarać obiekt nienawiści. No tak, ale według Chloe, to Flic była mózgiem i przywódczynią całej kampanii przeciw Matthew. W to akurat Zuzanna mogła uwierzyć, nie dlatego, że Flic była starsza, ale dlatego, że zawsze miała więcej bystrości i inteligencji. Jeśli rzeczywiście cały spisek uknuła Flic, to na pewno stanowiła też oparcie dla młodszej siostry, może nawet namawiała ją do sprawienia sobie fizycznego bólu. Siedząc teraz w pokoju Flic, Zuzanna czuła, jak żołądek podchodzi jej do gardła. Jakże trudno o tym wszystkim myśleć... Pamiętaj o swoim treningu. Musiała znaleźć jakąś drogę wyjścia, sposób, żeby się oderwać. Te wypadki już się wydarzyły, a ponieważ tak bardzo pragnęła utrzymać więź z córkami Karo, musiała teraz poszukać najlepszej metody, jak z nimi postąpić. Pod względem psychiatrycznym rzecz była poza jej zasięgiem, ale z pewnością znajdą się specjaliści, którzy pomogą dziewczynom. Wprawdzie obiecała Chloe, że nie zawiadomi policji, przynajmniej jeszcze nie teraz, nie może jednak pozwolić, aby niewinny człowiek... Musisz porozmawiać z Flic. Która wciąż siedzi na dole. Sama. Zuzanna poczuła, że koniecznie musi się napić. Potrzebowała czegoś na ostudzenie emocji, chociaż mimo wszystko bardziej jej zależało na zachowaniu jasności umysłu niż na stępieniu odczuć. No, jazda. Dalej siedziała, nie ruszając się z miejsca. Teraz! Zanim wróci do Imogen! 333 Teraz.